Historia z pewnego forum internetowego
Byliśmy małżeństwem od 3 lat, nie mieliśmy dzieci ale planowaliśmy w przyszłości. Byliśmy też tak mi się przynajmniej zdawało szczęśliwi. Wszystko to jednak runęło pewnego dnia jak domek z kart. Przypadkiem sprawdziłem jej sms-y w komórce i przeżyłem szok. Nie ulegało wątpliwości, że żona mnie zdradza. Mimo wszystko nie chciałem jednak działać pochopnie dlatego postanowiłem, że muszę przekonać się na własne oczy.
Postanowiłem więc śledzić moja żonę i niestety moje przypuszczenia potwierdziły się. Byłem załamany, nie wiedziałem co robić, w głowie krążyły mi różne myśli. Niestety sytuacja nie pozostawiała żadnych wątpliwości. Pojechałem do knajpy się napić i zastanawiałem się jednocześnie co robić. Doszedłem do wniosku, że nasze małżeństwo jest już skończone ale tak tego nie mogę zostawić. Nie będzie żadnego kulturalnego rozstania. Ona musi zostać upokorzona, musi cierpieć tak jak ja. Tylko jak to zrobić?
Póki co postanowiłem, że nie dam po sobie poznać, że coś wiem. Nie powiem łatwe to niebyło ale jakoś sie trzymałem i żona chyba nic nie zauważyła. Po dwóch dniach wreszcie wpadłem na pomysł jak ją upokorzyć. Następnego dnia pojechałem do tego faceta z którym mnie zdradzała i powiedziałem mu, że wiem o wszystkim i co on na to. Facetowi zrobiło się głupio, zaczął się jakoś bezsensownie tłumaczyć, że nie wiedział, że ona ma męża, że gdyby tylko wiedział, że mnie przeprasza i tym podobne bzdety. Oczywiście kłamał ale to nie miało teraz znaczenia.
Powiedziałem mu, że nie przeszkadza mi to tylko stawiam dwa warunki. Po pierwsze mają być dyskretni żeby ludzie nie zaczęli gadać a po drugie skoro chce mieć z nią romans to za każde spotkanie musi mi płacić 50 zł. W tym momencie faceta zamurowało. Zapytałem go więc czy chce dalej posuwać moją żonę czy nie, w końcu wychodzi taniej niż w burdelu. Jeżeli się nie zgadza robię awanturę i koniec darmowego bzykania. Widać, że facet był w ciężkim szoku ale po chwili wahania zgodził się. Podaliśmy więc sobie ręce a ja zaproponowałem żebyśmy wypili brudzia i przeszli na ty. Od tej pory moja żona bzykała się już za kasę choć nie miała o tym zielonego pojęcia. Oczywiście ze mną też uprawiała seks tak jak dawniej. Postanowiłem, że przez kilka miesięcy będę to ciągnąć a dopiero potem będzie rozwód. Jednocześnie zaprzyjaźniłem się z jej kochankiem. Okazało się, że to naprawdę fajny facet i mamy wiele wspólnych zainteresowań. Naturalnie żona nic nie wiedziała o naszej znajomości.
Wreszcie po 5 miesiącach takiego wariackiego życia stwierdziłem, że wystarczy tego dobrego i postanowiłem wszystko jej powiedzieć. Podczas niedzielnego obiadu zapytałem ja jak tam Marek? Jaki Marek odpowiedziała i widać, że już była zdenerwowana. Jak to jaki ten z którym się bzykacie 2 razy w tygodniu odparłem ze śmiechem. Żonka pobladła w tym momencie i za chwilę rozpłakała się. To ty wiesz zapytała? Jasne, że wiem i nie przeszkadza mi to zresztą Marek płaci mi 50 zł za spotkanie. Zresztą fajny z niego gość, kumplujemy się. To ją już kompletnie dobiło i teraz zareagowała agresją. "Jak mogłeś", "ty świnio", "ty zboczeńcu" itp. Na mnie oczywiście nie robiło to żadnego wrażenia i tylko się uśmiechałem pod nosem. widać, że zemsta się udała.
Oczywiście po pewnym czasie rozwiedliśmy się a ona po ogromnej awanturze skończyła swój romans z Markiem. Obecnie nie mam żadnej kobiety dlatego, że nie mogę jeszcze żadnej kobiecie zaufać ale mam nadzieję, że czas zagoi rany. Ona natomiast jest całkowicie rozbita i załamana. Wiem to od naszej wspólnej znajomej. Mimo wszystko mam gorzką ale satysfakcję.
Byliśmy małżeństwem od 3 lat, nie mieliśmy dzieci ale planowaliśmy w przyszłości. Byliśmy też tak mi się przynajmniej zdawało szczęśliwi. Wszystko to jednak runęło pewnego dnia jak domek z kart. Przypadkiem sprawdziłem jej sms-y w komórce i przeżyłem szok. Nie ulegało wątpliwości, że żona mnie zdradza. Mimo wszystko nie chciałem jednak działać pochopnie dlatego postanowiłem, że muszę przekonać się na własne oczy.
Postanowiłem więc śledzić moja żonę i niestety moje przypuszczenia potwierdziły się. Byłem załamany, nie wiedziałem co robić, w głowie krążyły mi różne myśli. Niestety sytuacja nie pozostawiała żadnych wątpliwości. Pojechałem do knajpy się napić i zastanawiałem się jednocześnie co robić. Doszedłem do wniosku, że nasze małżeństwo jest już skończone ale tak tego nie mogę zostawić. Nie będzie żadnego kulturalnego rozstania. Ona musi zostać upokorzona, musi cierpieć tak jak ja. Tylko jak to zrobić?
Póki co postanowiłem, że nie dam po sobie poznać, że coś wiem. Nie powiem łatwe to niebyło ale jakoś sie trzymałem i żona chyba nic nie zauważyła. Po dwóch dniach wreszcie wpadłem na pomysł jak ją upokorzyć. Następnego dnia pojechałem do tego faceta z którym mnie zdradzała i powiedziałem mu, że wiem o wszystkim i co on na to. Facetowi zrobiło się głupio, zaczął się jakoś bezsensownie tłumaczyć, że nie wiedział, że ona ma męża, że gdyby tylko wiedział, że mnie przeprasza i tym podobne bzdety. Oczywiście kłamał ale to nie miało teraz znaczenia.
Powiedziałem mu, że nie przeszkadza mi to tylko stawiam dwa warunki. Po pierwsze mają być dyskretni żeby ludzie nie zaczęli gadać a po drugie skoro chce mieć z nią romans to za każde spotkanie musi mi płacić 50 zł. W tym momencie faceta zamurowało. Zapytałem go więc czy chce dalej posuwać moją żonę czy nie, w końcu wychodzi taniej niż w burdelu. Jeżeli się nie zgadza robię awanturę i koniec darmowego bzykania. Widać, że facet był w ciężkim szoku ale po chwili wahania zgodził się. Podaliśmy więc sobie ręce a ja zaproponowałem żebyśmy wypili brudzia i przeszli na ty. Od tej pory moja żona bzykała się już za kasę choć nie miała o tym zielonego pojęcia. Oczywiście ze mną też uprawiała seks tak jak dawniej. Postanowiłem, że przez kilka miesięcy będę to ciągnąć a dopiero potem będzie rozwód. Jednocześnie zaprzyjaźniłem się z jej kochankiem. Okazało się, że to naprawdę fajny facet i mamy wiele wspólnych zainteresowań. Naturalnie żona nic nie wiedziała o naszej znajomości.
Wreszcie po 5 miesiącach takiego wariackiego życia stwierdziłem, że wystarczy tego dobrego i postanowiłem wszystko jej powiedzieć. Podczas niedzielnego obiadu zapytałem ja jak tam Marek? Jaki Marek odpowiedziała i widać, że już była zdenerwowana. Jak to jaki ten z którym się bzykacie 2 razy w tygodniu odparłem ze śmiechem. Żonka pobladła w tym momencie i za chwilę rozpłakała się. To ty wiesz zapytała? Jasne, że wiem i nie przeszkadza mi to zresztą Marek płaci mi 50 zł za spotkanie. Zresztą fajny z niego gość, kumplujemy się. To ją już kompletnie dobiło i teraz zareagowała agresją. "Jak mogłeś", "ty świnio", "ty zboczeńcu" itp. Na mnie oczywiście nie robiło to żadnego wrażenia i tylko się uśmiechałem pod nosem. widać, że zemsta się udała.
Oczywiście po pewnym czasie rozwiedliśmy się a ona po ogromnej awanturze skończyła swój romans z Markiem. Obecnie nie mam żadnej kobiety dlatego, że nie mogę jeszcze żadnej kobiecie zaufać ale mam nadzieję, że czas zagoi rany. Ona natomiast jest całkowicie rozbita i załamana. Wiem to od naszej wspólnej znajomej. Mimo wszystko mam gorzką ale satysfakcję.
109 komentarzy:
"Jak mogłeś, Ty świnio!"
:))
Mój idol :D
"Jak mogłeś, Ty świnio!" ?????
Chyba cos jej sie pomylilo.
Trzeba przyznac ze plan upokazajacy na calej lini :D
My Man.... Podzielam... jestes moim idolem ;D
Meeegaaa.... jesli kiedy kolwiek (odpukać) przytrafi mi sie coś takiego.. pozwolisz że skopiuję pomysł :o] opłatę za pierwsze zdrado-bzykanko.. prześlę na Twoje konto :o] Pozdrawiam cieplutko :o]
Mina kobieta bezcenna
ciekawe ile zarobił :)
Gratuluję pomysłu - więcej komentarzy na wykopie :)
5miesiecy x 4tygodnie x 2razy/tydzien x 50zł = 2000zł xD
kolezko jestes bezbłędny... chyba kiedys zrobie tak samo
mistrzostwo :)
Jezu, przecież napisał, ze to historia z forum!
gość jej nie kochał, w innym przypadku nie zachowałby się tak
a ona go kochała........ ?!?!?!?!
no jasne, że jej nie kochał,Rozumiem cierpienie zdradzonego człowieka, ale zemsta za swoją krzywdę, to jedno z najdurniejsdzych, najbardziej prymitywnych, najniższych uczuć.Cały ten tekst jest świadectwem niedojrzałości dwóch facetów (jednego jelenia i drugiego idioty po prostu) i czym tu sie chwalić? Kobieta, wiadomo,żle robiła, że ukrywała zdradę, powinna odejśc, wtedy byłaby fair.Ale facet też musiał robić źle? okazał się tylko głupszy od niej.jeleń
widzisz, zaufać może i zaufasz, ale będziesz czujny i gotowy na wszystko. Wiem to po sobie, niestety. Ale ma to też swoje plusy ;)
coś pięknego :)
Macie jego adres ??
Bo ja to bym mu chętnie flaszkę postawił:)
Musimy wypić Brudzia i przejść na Ty:)
Zemsta doskonała, wykonałeś to perfekcyjnie i nie ma cienia wątpliwości czyja to wina.
Komentarze obrażające autora są zupełnie bez sensu.
Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu tej jedynej.
"Obecnie nie mam żadnej kobiety dlatego, że nie mogę jeszcze żadnej kobiecie zaufać". Może powinieneś nawiązać bliższe, nomen omen, stosunki z Markiem?
"Jak mogłeś, Ty świnio!"??? Jeśli tak faktycznie powiedziała, to gratuluje mu kobiety. Najpierw powinna popatrzeć na siebie.
Tak z ciekawości na co przeznaczaleś kase za spotkania :) ???
2x4x50x5 = 2000 PLN :) Podatek odprowadziłeś hehe ??
bajka na resorach,ale słodko się czytało.. czekam na więcej
Gratuluje opanowania i twardej psychiki. Pięciomiesięczne życie ze świadomością, że ukochana zdradza, to naprawdę ciężkie wyzwanie, nawet jeśli chcemy się zemścić ... Gratuluje pomysłu :)). No i życzę, żebyś więcej nie musiał wymyślać nowego sposobu na zemstę ... Pozdrówki
Mistrzostwo powiatu. ;D
JESTEM TWOIM FANEM!!! To bylo swietne, facet jestes mistrzem:)))
że tak powiem pięknym za nadobne ją wydymał, a jeśli chodzi o taki zarobek, to podejrzewam, że nie opodatkowany >.<
Master normalnie. Pomysł nie z tej ziemi! IdOl!
czlowieku, ty masz jakiekolwiek uczucia? widzę że nie. Fakt, żona zdradzała, ale Ty jej dorównałeś albo przewyższyłeś w swoim świństwie. Widocznie seks z Tobą jej nie satysfakcjonował, nie starałeś się może więc poszukała kogoś kto ją zaspokoi. Moge stwierdzić że jesteś wrednym człowiekiem, ale to Twoja sprawa. Powodzenia panie "odwet". Jesli czujesz sie z tym dobrze, to lepiej dla zadnej kobiety by bylo, zeby Cie nie spotkala.
ktoś napisał "facet jeleń, laska powinna odejść było by ok". To jest chyba jakaś kpina. Kobieta z którą przy ołtarzu obiecujecie sobie aż do śmierci a ona taki numer wywija? Śmiech na sali. Jak nie była gotowa na małżeństwo to po co się wiązała, skoro miała ochote się jeszcze pobzykać? Nie dość że męskie ego jest w takiej sytuacji mniej niż zero, to ta się grzmoci 2x w tygodniu i się cieszy. Przecież walnąć w czajnik takiej aż się odbije.
Szacunek za pomysł i jego realizację. Bo trzeba mieć nerwy, i bardzo zimną krew.
Witaj Piotrze,
dziękuję za wiadomość i ogromnie się cieszę że skorzystałeś z wiedzy zawartej w książce:) Ciekawe co byś powiedział, gdybyś wiedział że to co w książce "Seksualny klucz" to zaledwie przedsmak tego, jak można się ekhm.... kontaktować z kobietami;)
Na stronie www.geniuszuwodzenia.com jest formularz kontaktu ze mną, kto ma ochotę - zapraszam.
Podziwiam Cie facet, współczuje żony szmaty, ale pokazałeś klase i za to szacuneczek
JA CHCE POZNAC TEGO PANA !!!!
Bardzo fajny pomysl, tylko ja pororozmawialabym z nia o tych spotkaniach z Markiem podczas rodzinnego spotkania, albo w gronie przyjaciol i do tego jeszcze zaproponowala zmiane kochanka - no byc moze tamten juz sie jej znudzil(skoro maz nie wystarczyl juz po 3 latach malzenstwa) ...
pozdrawiam serdecznie autora ;)
PWNED!!!!
Temu panu bym chyba flaszke postawil w celu wykazania mojego szczerego podziwu. W koncu jak mawiaja Klingoni, "Revenge is a dish, best served cold". Ten pan zrealizowal to wprost bezblednie.
Odpowiadajac tym swietoszkom, ktorzy nie moga opanowac swojego swietoszkowatego wzburzenia: zycze wam znalezienia sie w niniejszej sytuacji osobiscie, tak zeby was dotknela. Wowczas bedziecie mogli pokazac jacy jestescie swieci. My, normalni ludzie, mamy swoje slabostki:>
W koncu Biblia mowi, oko za oko, zab za zab. A tu mamy czesc trzecia - d%%#$a za pieniadze.
mnie zdradzale jakieś 2 lata
zarobił bym wiecej a tak zaplacilem jeszcze za rozwod.
pozdrawiam ja tez nie moge zufac kobietom. moze kiedys?.
historia z pewnego forum? z jakiego forum jaki adres, link konkretny prosze :)
czyzby to byla proba wypromowania forum? :)
cwaniak he he brawo czysta logika;)
Może i ja się wypowiem. Według mnie ten klient ma bardzo dobrze poukładane w głowie (ten którego to była żona) Znakomita zemsta, za co mu gratuluje. Oby tak dalej ^^
Chaozu Pozdrawia
Ciekawe ile gość zarobił na tym :)
masz zloto gosciu :)
Chłopie mimo wszystko i tak jesteś przegrany, bo zniżyłeś sie do jej poziomu..Zemsta? I to mówi człowiek, który podobno kocha??Gdybyś ją kochał- nawet by Ci to przez myśl nie przeszło...
Współczuję kobietom, które będą miały z Toba doczynienia..
Gratuluje pomysłu
Dlatego nie zamierzam się żenić szybko. Mieszkać razem parę lat - ok. Jak się sprawdzi to ślub, jak nie to nara.
Oczywiście życzę abyś nikdy więcej nie musiał się mścić. A ta kobieta? Skoro potrzebowałą "czegoś więcej w łóżku" to wystarczyło jak człowiek z człowiekiem porozmawiać "Słuchaj kochanie, ostatnio nam nie idzie, nudzę się, brakuje mi tego, tamtego ..." a nie puszczać się i ukrywać to.
GITES zemsta, dobrze tak suce! Co za intryga! ZERO TOLERANCJI. A te wszystkie głosy sprzeciwu co do autora to pewnie głosy ludowo-nacjonalistycznych feministek typu Kazimiery Szczuki czy innego shitu...
Gratuluje pomysłu i wytrzymałych nerwów!!! i tego że przez 5 miesięcy serce nie rozpadło ci się na drobne kawałeczki :) pozdrawiam.
poprostu bomba :D ja bym tego nie wymyślił z a nic w świecie, zarąbisty plan, nic tylko gratulować, w końcu baba na chłopa robiła :D
Co prawda jestem kobietą, ale szczerze mówiąc dobrze postąpiłeś... Może też jestem okrutna, ale zasłużyła sobie na to... W końcu żyliście ze sobą parę lat ;/ Może to była tylko krótka przygoda, ale z drugiej strony... Naprawdę świetnie to rozegrałeś. Choc w efekcie kobieta teraz pewnie nie będzie mogła się pozbierac przez parę lat... No cóż... "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" ;)
Hmm być dziwką i nic o tym nie wiedzieć = NICE!!!!!!! gratz pomysłu :]
od milosci do nienawisci krotka droga a wtedy to co on zrobil to nic. jak dla mnie za pomysl kontener wodki czlowieku zmiazdzyles pomyslowoscia. CHWD takim qrwom.
ps. hmm i pomyslec ze to mezczyzni mysla tylko o seksie a wszedzie na okolo tylko laski sie puszczaja
pzdr
Ona była dziwką, fakt. Dlatego ta zemsta była bezsensowna, dziwki nie da się zniszczyć pokazując jej że jest dzwiką, za to siebie, swój honor i dobre imię a nawet szacunek do samego siebie można zniszczyć zostając alfonsem.Chyba że w głębi duszy się nim jest, nie facetem z klasą.eh...kolejny antyideał który bierze ślub z babą nie kochając jej tylko po to żeby na stare lata miał mu kto tyłek podetrzeć,albo dlatego że "wszyscy to robią".Zdradą tamtej nie została zdeptana miłość partnerska tylko miłość własna jakiegoś zakompleksionego pudka. Sięgajcie po więcej niż tylko namiastkę życia. Czasem warto kogoś pokochać żeby odpłacił nam tym samym. Wprawdzie wtedy zdrada boli nie tylko przez zniszczone poczucie własnej wartości i nie w głowie takie zemsty, ale przynajmniej czujesz że jesteś człowiekiem nie ści*r*em.
Brawo brawo, powiem tylko że twoje zachowanie było bardzo polskie, kolejny przykład idealnego hama, który swą zemstą nie dokonał niczego więcej, niż stworzenia kolejnej zdepresowanej osoby. Nosz iście Boski wyczyn na miare budowy Wielkiego Muru Chińskiego.
gdyby tego nie zrobil napisal bys to o tej babce?! ja tam goscia popieram gdyby tego nie zrobil bylo by tak samo tylko ze z chlopen w roli glownej
Kto usprawiedliwia Tą Kobiete LOL przecież to chore...Zemsta to jego indywidualna sprawa...intymna...Gość wg mnie zrobił tak jak uważał i tyle. Ja bym nie dał rady ale są pustaki z kobiet. A jak Jej NIe odpowiadało to zamiast raz w tygodniu jechać się ruchać Mogła z nim porozmawiać i powiedzieć że odchodzi :)
Brawo! Świetny "biznes" :P
...jak połączyć przyjemne z pożytecznym;] (no może nie przyjemne ale na pewno satysfakcjonujące;p) ...a poza tym jak widać przyjaciół poznaje się w biedzie;p
teach me my master;]
"przykład idealnego hama, który swą zemstą nie dokonał niczego więcej, niż stworzenia kolejnej zdepresowanej osoby"
Jestem Ciekaw co ty byś zrobił na jego miejscu, bo Ja bym dostał białej gorączki i nie ręczył za siebie!! A On (brawo dla tego pana)inteligentnie odpłacił za to jej. Zadam pytanie, dlaczego on miałby tylko cierpieć, a tak dał nauczke tej nimfomance!!!
Hamstwo hamstwem się zwlczać powinno! Nie rozumiem, dlaczego niektórzy bronią tej kobiety... zdradziła go a była jego żona, powinno to byc karalne 10 lat wiezienia/oszpeceniem/powinno być to w jej papierach, że nosi znamie "niehonorowej" osoby. Wtedy kur**two, przestało by sie szerzyć. Dotyczy to obu płci.
facet!!! zastanów się nad sobą!!
czyż nie wiecie iż zemsta jest rozkoszą słabych i małostkowych???
a nie o zimnej krwi tu piszecie!!!
zachował się jak zwykły alfons, a nie jak mężczyzna.
DNO KOMPLETNE ! ! !
nie no dobry pomysł miałeś
Gratuluje..
,,Zdrada czysta kpina " :D
pozdrawiam
moim zdaniem pelen wypas... ;]
sam powiedzialem mojej dziewczynie ze tak bym zrobil ;]
pobladla jak twoja byla zona ;))
moim zdaniem tak powinno sie postepowac... ;)
naprawde... graty chlopie ;] pomysl byl po prostu zaje***ty ;]
pomysł wrażenie na mnie zrobił, no akcja przeje*ana.
podziwiam, że gość tyle wytrzymał z tą kobietą.
ale z drugiej strony widać, że jej nie kochał.
ja jej nie bronię, bo dziw*a się puszczała i tyle.
tylko jak ktoś się dowiaduje o czymś takim to ma serce w kawałkach i dziwne jest dla mnie tworzenie, a tym bardziej realizowanie takich planów.
chociaż może ja nie powinnam nic mówić ;) bo to zła kobieta była ;)
ja też jestem zła, bo życzę takim szmatom najgorszych rzeczy, ale nawet zranione uczucia zrobić czegoś takiego nie pozwolą. przynajmniej mi.
pozdr.
WYMIATASZ KOLEŚ jesteś moim idolem !!! to było najlepsze
podziwiam, wymiatasz ^^ dobrze jej tak :>
"Brawo brawo, powiem tylko że twoje zachowanie było bardzo polskie, kolejny przykład idealnego hama, który swą zemstą nie dokonał niczego więcej, niż stworzenia kolejnej zdepresowanej osoby. Nosz iście Boski wyczyn na miare budowy Wielkiego Muru Chińskiego."
przeciez sie jej nalezalo, gdyby nie on, to ta mala zdzira zepsułaby zycie innemu facetowi; nalezalo sie jej bez 2 zdan
myślę, że rewanż najlepszy jaki mógł być, w końcu zdrada to zdrada. ale z drugiej strony facet który naprawdę kocha żonę nie zrobiłby czegoś takiego, więc mimo, że babka to szmata, to tak czy inaczej jej też współczuję takiego męża. jednym słowem obydwoje siebie warci, po co jeszcze kochanek :] heh
E, tam. Pomysł popłuczyny, tyle, że zmodernizowany. Kobiety czesto go stosują - poznają i zaprzyjaźniają się z tą "drugą". Żona z kochanką, kochanka z żoną.
facet popełnił przestępstwo - czerpał korzyści z cudzego nierządu :)
hahahahaa jestes zajebisty super pomysl i wykonanie na co przeznaczales hajs??
hahaha podziwiam jestes zajebisty ;DDDDDDD
hahaha jestes bogiem ;]
Co za kretyni mają zrzucają większą winę na tego gościa niż na jego żonę?
Toż to chore...
To była TYLKO i wyłacznie jej wina...facet cierpiał...na bank cierpiał...ale przecież jasne jest że kiedyś cierpienie przechodzi (szczególnie w takiej sytuacji) więc się zemścił..i zrobił to w istny majstersztyk...
...a jeśli ona była na tyle niedojrzałym, głupim tchórzem, żeby nie powiedzieć mu prawdy przez pół roku to może przynajmniej się czegoś nauczy
rafał a jak tam twoja dziewczyna? wisisz mi juz 200 zl!! :)
Jaki debil, bzykał laskę (żonę) która sypiała z innym, nie przeszkadzało mu to że tomka swojego wacka w spermie innego??? Niewiem jak można tak się poniżać a wy siętym podniecacie, głupek i tyle, tak choćby piepszył dziwke codziennie.
http://rozrywka.yeba.pl/show.php?id=3040
http://rozrywka.yeba.pl/show.php?id=3072
to moze cos fajnego na dupczacego na boku pana tez wymisli 'mistrzu'?
chetnie skorzystam...
Nie no rewelka, babka na bank tak szybko się z tego nie podniesie - świetny pomysł :)
Jesteście wszyscy chorzy!!! Ta kobieta nie jest żadną dziwką, bo nie uprawiała seksu za kasę, była tego nieświadoma. Też mi zemsta !!! A może pomyślicie dlaczego kobiety zdradzają? Bo faceci są leniwi, nie chce im się pomyśleć, zapytać jakie kobiety mają potrzeby. Myślą,że ich cała rola polega na spuszczeniu się... Wszyscy jesteście żałośni... Gdyby tych dwóch gości miało klasę i honor nie postąpiliby w ten sposób !!!
Teraz mogę spokojnie na to reagować i odnosić się bez emocji do faktów. Jestem już niemłody i swoje kiedyś przeszedłem i nieraz nawywijałem, dlatego nikogo nie potępiam. Ale nie zmienia to stanu rzeczy!
Albo dla ludzi istnieje system wartości (nie kradnij, nie zabijaj, nie cudzołóż itd.), albo nie. Reszta to skutki decyzji: negacja wartości, albo trzymanie się zasad. Żadnego relatywizmu, który prowadzi zawsze na manowce. Złe rzeczy, to zdradzanie męża, (czy też żony), okłamywanie, że się ma inną osobę oraz, że się wie, że ktoś inny jest w jej życiu, ale czeka się na to, aby powiedzieć później z zemsty. Itd., itd.
Cała trójka z tego opowiadania (nie ważne, czy prawdziwego, czy wymyślonego) ma zafajdane sumienia: puszczalska żona (nawet, gdy miała powody do zdrady), mąż niedyskutujący uczciwie z żoną i przyjmujący rolę alfonsa - sędziego w jednej osobie oraz kochanek, który bzyka cudzą żonę, choć wie, że to bardzo złe i bardzo ryzykowne (idę o zakład, że żonę Andrzeja Gołoty omijałby szerokim łukiem). A teraz coś dla szermujących argumentem "co Ty byś zrobił": spróbowałbym najpierw (zaraz po zdobyciu informacji i ochłonięciu) uczciwie porozmawiać, a potem podjąć decyzję w zależności od efektu rozmowy. Nie ma uniwersalnych rozwiązań. Każda sytuacja jest inna, więc każde rozwiązanie musi być indywidualne i jest nieporównywalne do innych.
Jeszcze raz podkreslam, że nie rzucam w nikogo kamieniem, ale nie można mówić, że zło jest dobrem. Czy wpółżycie z żoną mimo, że ona robi to rónolegle z innym jest dobre? Ja nie zrobiłbym tego z wielu powodów: obrzydzenie, żal, świadomość oszukiwania (nawet) żony, ryzyko zarażenia się AIDS itd. Może dla wielu osób zasada: "No to ja teraz pokaram Cię i będę jeszcze większą szmatą oraz świnią niż Ty" jest wystarczającym powodem do gratulacji, ale nie dla mnie. Czas stanowi tu wystarczającą perspektywę. Po latach doświadzczeń, spostrzeżeń i postępu na drodze rozwijania samoświadomości ten sam facet napisze coś innego. Chyba, że jego rozwój osobowości stanie w miejscu (być może na skutek traumatycznych orzeżyć). Istniała szansa, że po dłuższych przemyśleniach i ewentualnych rozmowach postąpiłby inaczej i nie zrobiło tego, co zrobił. Może czułby się inaczej. Kto wie jak potoczyłyby się losy jego związku. Nie potępiam także tych "zdecydowanych i mądrych", którzy potępiają w czambuł oraz tych, którzy podziwiają i gratulują. Każdy ma wolną wolę i korzysta z niej tak, jak jest mu to dane. Skoro Bóg tak to zrobił, to człowiek nie powinien stawiać się wyżej. Jedyne, co można zroboć, to powiedzieć swoje i żyć dalej. To by było na tyle...
cdn?
Ano zobaczymy
mój bohater !
haha ziomus jestes kotem hahahahaha
Ja uważam podobnie jak ten Anonimowy z komentarza z dnia 18 lipca. Wszyscy trzej postąpili nieuczciwie i nie w porządku i mają jak to określił "zafajdane" sumienia. Zemsta za zdradę jest objawem niedojrzałości duchowej/moralnej/emocjonalnej takiego człowieka. Ja staram się nawet na najgorszym wrogu nie mścić - a nawet próbuję go wyciągnąć na dobrą drogę, Miłości, moralności itd.
www.totalizm.pl - zapraszam na tą ciekawą (nie moją) stronę.
Ja uważam podobnie jak ten Anonimowy z komentarza z dnia 18 lipca. Wszyscy trzej postąpili nieuczciwie i nie w porządku i mają jak to określił "zafajdane" sumienia. Zemsta za zdradę jest objawem niedojrzałości duchowej/moralnej/emocjonalnej takiego człowieka. Ja staram się nawet na najgorszym wrogu nie mścić - a nawet próbuję go wyciągnąć na dobrą drogę, Miłości, moralności itd.
www.totalizm.pl - zapraszam na tą ciekawą (nie moją) stronę.
nie no czlowieku popieram na maxa. szkoda ze nie przeczytalem tego 13.02 bo wtedy wiedzialbym co zrobic z moją ex. no ale nie wiedzalem i połamałem facetowi ręce za to że dotykał moją żonę a żonę zostawiłem. dzieci nie mielismy na szczescie!
ma facet jaja, trzeba przyznać :)
10/10 :) ale ciekawe jak ja bym się zachował.
jestes extra ja bym na to nie wpadł:D respet!! :P :P pozdrawiam
Nie wszystkie są takie. Naprawdę. Zaufać musisz, bo bez zaufania nie zbudujesz udanego związku, ciągła podejrzliwość zabije każdą miłość.
A zemsta super :)
Ci co piszą, że mąż nie zachował się jak dżentelmen, mają rację. Ale odpłacił się w bardzo inteligentny sposób, bez emocji, na zimno. Ma u mnie MISTRZA. Nie wiem, czy wpadłbym na taki pomysł i potrafił go zrealizować.
Dla zbulwersowanych mam tylko taki przekaz - "A co, miał może ją jeszcze po główce pogłaskać i pocałować przed wyjściem do Marka?"
Inteligentne, z humorem... Zrobiłeś dobrze.
ZAJEBISTE ;d 500zł w kieszeni, satysfakcja i to rozumiem :D Zajebisty pomysł !!! Mój heroes ;)
jesli to prawda to RESPEKT!!
Ty to jesteś gość :D
pełen podziw i szacunek z mojej strony
Zrob dzieciom testy DNA na ojcostwo (jak Twoje geny to kup iksboxa i grajcie razem do grobowej deski).
Na jego miejscu zakończyłbym tą historię przy rodzinnym obiedzie z udziałem jej rodziców, a zgromadzone pieniądze rzucił jej przed twarz. To spotęgowałoby jej wstyd. Mam nadzieje, że ta zdzira jeszcze ma ze sobą problemy.
On jest mistrzem w swojej klasie. Zaimponował mi.
Nawet kurde żonie nie można ufać.
Kurde powiem ci ze niezly sposób, nie doc ze satysfakcja to jeszcze sobie na tym niezle zarobiles :)
goscviu masz niesamowity potencjał i banie co do zemsty respekt:)
a wystarczyło w odpowiednim momencie wejść na www.czyzdrada.pl i od razu byś wiedział, że jesteś zdradzany... wcześniej mógłbyś zareagować i może nie skończyłoby się rozpadem związku...
Zdradzany... kiedyś.
Jestem ciekawa jaki procent zadowolonych z "zemsty" to kobiety...
Mistrzostwo. Pozdrawiam.
Hahahahaha gratulacje za pomysl,kolego jestes kozak :)
O ile to wszystko to prawda to można tylko pogratulować udanego odegrania się.
jesteś moim guru :)))
Mistrzostwo. Nikt nie może powiedzieć co by zrobił dopuki sam nie zostanie postawiony w takiej samej sytuacji. Dlatego że jesteśmy istatami które oprócz rozsądku kierują się emocjami. Jego żona sprawiła mu wielki ból, on chciał żeby choć troche poczuła jak wielki. Niestety społeczeńswo broni puszczalskie katalickie żony, choć nie potrafie zrozumieć dlaczego jak żona zdradza to jest lepsza niż zdradzający mąż. Jeden raz, czy dwa może człowiek zrozumieć i być może ktoś potrafi wybaczyć, ale notoryczna zdrada to już premedytacja. Facet poprostu stwierdził skoro moja żona się puszcza jak kurewka to będe ją tak traktował dlatego spał z nią mimo że wiedził że ktoś inny też to robi.
link do strony faceta który mści się za zdradę w wieczór panieński:
http://zobacz-ja-nago.aq.pl/?id=kejip9
czemu się czepiacie gościa... kurw* on to zaczął? Gdyby ona nie pchała byle jakiego kuta*a w piźdz*sko to by gościu tego nie zrobił. Poza tym czym on ją zranił? Tym, że sobie na boku dorobił? Ch*j jej do tego, mam tylko nadzieję, że w sądzie nie wyskoczyła z tekstem, że to jej pieniądze. W końcu to on miał łeb jak zarobić ja jej głupocie!
Otwarlem sekte pod Twoim pseudonimem! jestes naszym guru :D juz 35 przypadkow zostalo tak zrobionych ;) w 24 tylko byla pobierana oplata ale warto bylo i tak w tych 11 byla wymiana partnerek :D lol gj
Na początek oddziel zachowania od siebie, bo to zachowanie brzmi jak u nastolatka, który bierze pomysły z tzw. "dupy", gdy nie rozumie życia i skarbów, które posiada...
Siejąc niekiełkujące ziarno, skrzywiłbyś społeczeństwo, które podatne jest na sugestie, gdy myśli głównie poprzez ograniczenia.
Jesteś pewien, że to by im pomogło?
Świadome pobieranie opłaty nie spowodowało, że zyskałeś na honorze, bo substytut honoru miałbyś jedynie wśród głupców, którzy postąpiliby tak samo, udając, że nie dostrzegają powodu...
Pseudogenialny sposób sprawdziłby się jedynie w przypadku z zewnątrz sterowanych, polegających przy fascynacji, i z problemami, by utrzymać w ryzach ego.
Nie myślenie samodzielne ani o konsekwencjach, ani o całokształcie, powoduje tak głupie pomysły jak "zemsta" i chodzenie za pomysłami chwilowej "fascynacji bez przemyślenia". Niestety to nazywa się błądzeniem, bo dramat nie rozgrywa się nigdy bez ofiary i kata i zwykle ma swoje konsekwencje, co sam już zdążyłeś zauważyć. Grunt to działać, aby taki brud zmazać ze swojego honoru...
Emocjonalne myślenie może uczyć, ale tylko w przypadku, gdy sam podejmujesz taką decyzję a nie ona Ciebie. Jeśli nie podejmujesz wyzwania, to pozostaje w takich samych ramach, w jakich się pojawiło, nie powoduje zmian, bo ego nie pozwala na przyznanie się do własnych błędów.
Kobieta, która była skrzywdzona obojętnością, znajduje pocieszenie w innym miejscu...
Stało się tak, jak się stało. A "kochanek" się przestraszył i łyknął pigułę, bo wybór nie był świadomie zależny od niego a od jego strachu. Słusznie skończyłeś zabawę...
Twoja kobieta być może teraz ma mężczyznę, który ani jej nie sprzeda, ani nie wyru..., pod pretekstem krzywdy i rekompensaty dla siebie. Dla niej po wypłakaniu się, to już jest nauczką.
Zadbaj teraz o siebie, aby zakwitła w Tobie Miłość, byś znalazł skarb, o który będziesz dbał, zamiast przeobrażać siebie pod dyktando ego z powodu lęku. To co złe minie, jak dostrzeżesz, że ego trzymało Cię na sznurku i wymuszałeś na sobie tę kontrolę...
Nie wstydem jest przyznać się do tego, bo gorsze jest trzymanie strony dla zasady obrony. Pomyśl... Naprawdę musisz czegoś bronić? Czego? Interesów ego?!
Jesteś inteligentny, więc sobie poradzisz...
www.spolecznosc.grmg.pl - zajrzyj tam, gdy zechcesz dojrzale korzystać z wolności...
Wszystkiego bogatego!
Pozdrawiam.
http://zdrada.naga-klasa.com/index.php?h=18e34ea8642c2fb169e453a474b46f4f44daf3b3
Uśmiałem się do łez, czytając tę historię :) W razie zaistnienia podobnych okoliczności w moim życiu, wiem już, jak postąpić :)
Prześlij komentarz